Chiny – uliczne jedzenie

Nie było mnie tutaj trochę, ale mam kilka ładnych zdjęć na swoje usprawiedliwienie! Właściwie to nie kilka, a kilkaset, które przeszły już wstępną selekcję i mogą powoli wychodzić na światło dzienne. Cały wrzesień spędziłam w rozjazdach. Najpierw było wesele... #chiny #cośdobrego #cośfajnego