Czerwone mięso nie cieszy się zbyt dużą sympatią wśród popularyzatorów zdrowego odżywiania. Zapewne przyczynił się do tego raport WHO z 2015 roku, badający rakotwórczość czerwonego oraz przetworzonego mięsa. To drugie, obok palenia tytoniu czy azbestu, zostało sklasyfikowanie jako kancerogenne dla człowieka. Odnosi się to do mięsa, które było wędzone, peklowane, podlegało fermentacji czy soleniu lub innym procesom, mającym na celu poprawę jego smaku. Dodatkowo, wspomniano, że w trakcie obróbki termicznej, gdzie mięso styka się bezpośrednio z płomieniem lub gorącą powierzchnią (grillowanie, smażenie) wytwarzane są rakotwórcze substancje.*
Żadna nowość, prawda? O obróbce termicznej pisałam już tutaj. Generalna zasada, im mniej przetworzone (przerobione, obrobione) mięso, tym lepiej. Dlatego mam dla Was przepis, gdzie zamiast popularnej smażonej karkówki, pojawia się duszona karkówka w aromatycznym sosie na bazie mleka kokosowego i suszonych pomidorów. Mięso obsmażamy tylko na początku, żeby zmiękło, a później poddane jest długiemu gotowaniu.
Co do czerwonego mięsa, w raporcie, znalazło się w drugiej grupie określającej czynniki prawdopodobnie kancerogenne dla człowieka. Klasyfikacja opiera się na ograniczonych dowodach badań epidemiologicznych, wskazujących na korelację między rozwijaniem się raka okrężnicy a jedzeniem czerwonego mięsa. Ostatecznie, nie stwierdzono, że jedzenie czerwonego mięsa powoduje raka.*
Znowu, jakieś badania są, ale dowodów żadnych nie ma…
Duszona karkówka z suszonymi pomidorami
Czego potrzebujemy? (4 porcje)
– 500 g karkówki wieprzowej bez kości
– 100 g suszonych pomidorów (bez zalewy)
– 400 ml mleka kokosowego w puszce
– 1 łyżka smalcu
– przyprawy: sól, pieprz, suszona bazylia
– do podania: 600 g świeżej fasolki szparagowej
Duszona karkówka z suszonymi pomidorami
Jak przygotowujemy?
Karkówkę kroimy w plastry o grubości ok 1,5 cm. Każdy kawałek nacieramy solą i pieprzem z obu stron.
Na patelni rozgrzewamy smalec i obsmażamy mięso po 2 minuty z każdej strony, żeby je zamknąć.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni (opcja pieczenia góra-dół).
Do naczynia żaroodpornego przekładamy karkówkę i zabieramy się za przygotowanie sosu.
Na tę samą patelnię wlewamy mleko kokosowe z puszki oraz dodajemy suszone pomidory, pokrojone w cienkie plastry. Doprawiamy szczyptą soli i 1 łyżeczką suszonej bazylii. Mieszamy razem i zagotowujemy.
Karkówkę zalewamy przygotowanym sosem, przykrywamy naczynie pokrywką i wkładamy do piekarnika na 45-60 min.
Podajemy z ugotowaną fasolką szparagową.
Porcja ze zdjęcia ma jakieś 577 kcal, T: 42 g, W: 14 g, B: 30 g. Smacznego! 🙂
*Q&A on the carcinogenicity of the consumption of red meat and processed meat, WHO, October 2015, http://www.who.int/features/qa/cancer-red-meat/en/