Kino Pod Baranami po raz piętnasty umożliwia nam odbycie podróży w głąb Hiszpanii. No, przynajmniej taki jest zamysł. 😉 A jakże inaczej można poznać dany kraj, niżeli zagłębiając się w jego kulturę? Dlatego właśnie będziemy mogli wziąć udział w tygodniowym cyklu kina hiszpańskiego, w trakcie którego zobaczymy najlepsze filmy południowej kinematografii, niejednokrotnie nagradzane na różnego rodzaju festiwalach.

Najważniejszą cechą tego eventu jest różnorodność gatunków, które pojawią się na ekranie, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Będziemy mogli liznąć komedii, dramatu, filmu dokumentalnego, thrilleru i horroru, czyli wszystkiego po trochu. Pojawią się też propozycje dla najmłodszych w ramach cyklu Baranki Dzieciom połączone z warsztatami flamenco, które poprowadzi Krakowska Szkoła Flamenco Almoraima.

Miałam okazję przekonać się na własnej skórze, że tydzień kina hiszpańskiego rokrocznie przyciąga mnóstwo sympatyków tego kraju, jego obywateli przebywających u nas na emigracji, studentów iberystyki i wielbicieli dobrego filmu. Dlatego organizatorzy z dużym wyprzedzeniem oferują zakup karnetu w wysokości 120 zł, który umożliwia wstęp na 12 projekcji. Całkiem niezły deal, skoro w przeliczeniu jeden bilet wyniesie tylko 10 zł.  Oczywiście można kupować również pojedyncze wejściówki na wybrane seanse w cenie 19 zł normalny i 14 zł ulgowy. Jest tylko jeden problem – dostępność. Rezerwacja jest praktycznie niemożliwa, no chyba, że z dużym wyprzedzeniem, dlatego zostaje wcześniejsze przyjście i modlitwy o to, by ktoś z karnetem się nie pojawił. To się czasami udaje. 🙂

Czym różni się kino hiszpańskiego od polskich produkcji? Według mnie bywa bardziej szokujące i otwarte na pewne tematy. Jednocześnie charakteryzuje je łączenie gatunków w sposób oryginalny i niecodzienny.

Pamiętam pokaz filmu Życie zaczyna się dzisiaj w ramach 13. tygodnia kina hiszpańskiego. Niesamowita komedia o starszych ludziach, którzy odkrywają własne potrzebny w podeszłym wieku, zapisując się na zajęcia z edukacji seksualnej. Projekcja pełna dobrego smaku i humoru skradła serca całej widowni, która razem z bohaterami przeżywała ich różnorodne eksperymenty. Godny polecenia! Na pewno można znaleźć go na DVD.

Jak widzicie, w trakcie tygodnia kina hiszpańskiego można znaleźć prawdziwe perełki kinematografii, więc myślę, że nie warto zamykać się na hollywoodzkie produkcje ze światowej klasy aktorami, prezentowane w komercyjnych kinach, gdzie wszyscy zajadają popcorn i siorbią Colę przez rurkę. 😀 Czasami, dla odmiany, można odwiedzić kino studyjne, gdzie, co prawda, jest mniej miejsca, ale i klimat wyjątkowy!