Staram się korzystać z sezonowych owoców i warzyw, bo tak szybko znikają… Co prawda, gromadzę zapasy, zarówno w zamrażarce jak i zapasteryzowanych słoikach, żeby mieć, co jeść w zimie. Do tego, na bieżąco, wykorzystuje je do nowych przepisów.
Dzisiaj do kolekcji dołączają kotlety z dyni w orzechowej panierce. Kiedyś pojawił się u mnie podobny wynalazek, przygotowany z brokuła i fety, ale tam za panierkę posłużyły mi zmielone orzeszki ziemne, które nie wszyscy tolerują ze względu na zawartość goitrogenów. U osób zmagających się z chorobami tarczycy, goitrogeny mogą zaburzać wchłanianie jodu i nasilać niedoczynność tego organu. Jako ciekawostkę dodam, że orzechy ziemne należą do grupy roślin strączkowych z rodziny bobowatych i są jednym z najsilniejszych alergenów, dlatego w poniższym przepisie zastąpiłam je mąką migdałową. Migdały mają aż 20 g białka w 100 g produktu i bardzo dobry profil aminokwasów. To z kolei dobra informacja dla tych, którzy ograniczają spożycie mięsa, bo częściową mogą zastąpić je tymi orzechami.*

Kotlety z dyni w orzechowej panierce

Czego potrzebujemy? (8 sztuk)
– 500 g puree z dyni (przepis tutaj)
– 1 jajko
– 30 g łusek babki jajowatej
– 100 g mąki migdałowej
– przyprawy: sól, kurkuma, ostra papryka
– do smażenia: 50 g oleju kokosowego

Kotlety z dyni w orzechowej panierce

Jak przygotowujemy?

Puree z dyni przygotowujemy wg przepisu na czekoladowe ciasteczka.
Gotowe puree przekładamy do dużej miski i doprawiamy do smaku: dorzucamy 0,5 łyżeczki kurkumy, 1 łyżeczkę ostrej papryki i płaską łyżkę soli. Dodajemy rozbełtane jajko i połowę porcji mąki migdałowej, i dokładnie mieszamy. Dodajemy również łuskę babki jajowatej i znowu mieszamy. Odstawiamy na 10-15 minut, żeby masa napęczniała, a składniki razem się związały.

Drugą połowę porcji mąki migdałowej wsypujemy na płaski talerz. Z dyniowej masy formujemy wilgotnymi rękami kotlety, rozpłaszczamy i obtaczamy w mące. Łącznie powinno nam wyjść 8 sztuk.
Na patelni rozgrzewamy połowę porcji oleju kokosowego i smażymy 4 pierwsze kotlety. Po 3-4 minutach przewracamy na drugą stronę.
Do smażenia drugiej tury kotletów, dodajemy pozostałą porcję oleju kokosowego.

Kotlety z dyni

Kotlety z dyni

I gotowe! Jeden kotlet ma jakieś 163 kcal, T: 14 g, W: 5 g i B: 4 g. Smacznego!

*I. Wierzbicka, Jedz świadomie. Jak żywność wpływa na Twoje zdrowie cz. I, Ajwen, e-book