Kalendarzowa zima już za pasem, a pisząc tego posta, obserwuję lecące z nieba płatki śniegu. Tak sobie myślę, że żaden deser nie kojarzy mi się ze śniegiem aż tak dobrze jak kulki kokosowe a’la Raffaello. Wszystko przez swoją białą barwę, lekką, puchową konsystencję oraz wierzchnią warstwę z wiórków kokosowych. Szkoda tylko, że tradycyjna receptura zawiera zarówno mąkę pszenną, jak i produkty mleczne. Wersja, którą ja stworzyłam bazuje na serku kozim oraz musie kokosowym. Brakuje tutaj wafelka, który oddziela wewnętrzny mus od posypki, ale dzięki zwartej strukturze, kulki świetnie się sklejają i przechowywane w lodówce, nie rozsypują. Dlaczego wybrałam serek kozi zamiast krowiego?

Poniższa tabela pokazuje różnice w składzie mikro i makroelementów w stosunku do mleka krowiego. Mleko kozie jest bogatsze w składniki mineralne, ma więcej wapnia, fosforu, potasu i magnezu. Najczęściej, brane pod lupę, są produkty pochodzące od zwierząt wypasanych na pastwiskach, które w porównaniu do krów, chętniej spożywają różne gatunki roślin.

 

Pierwiastek Mleko krowie Mleko kozie
Wapń (mg/100g)

Fosfor (mg/100g)

Potas (mg/100g)

Magnez (mg/100g)

Sód (mg/100 g)

Cynk (μg/100g)

Żelazo (μg/100g)

Miedź(μg/100g)

Mangan (μg/100g)

 

122

119

152

12

58

530

80

60

20

 

 

134

121

181

16

41

56

7

5

3,2

 

Źródło: J. Barłowka, M. Florek, Z. Litwińczuk, Mleko i mięso zwierząt przeżuwających jako źródło substancji biologicznie czynnych, Uniwersystet Przyrodniczy w Lublinie, Przegląd hodowlany nr 2/2016, http://ptz.icm.edu.pl/wp-content/uploads/2016/03/Bar%C5%82owska-art.-na-stron%C4%99.pdf

 

Skąd pomysł, żeby zastępować mleko krowie kozim? Głównie ze względu na na różnice w rodzajach białka. Mleko kozie ma wyższą zawartość białek serwatkowych (posiadających właściwości antybakteryjne), dlatego rzadziej wywołuje alergie pokarmowe. Białka serwatkowe dominują też w składzie mleka ludzkiego, o czym pisałam już tutaj.
Jednocześnie, mleko kozie ma mniejszą zawartość kazeiny (głównego alergenu), a niekiedy jest jej zupełnie pozbawione (przez mutacje genu występującego u wielu ras kóz). Kazeina dominuje za to w mleku krowim, odróżniając go od mleka ludzkiego.
Dodatkowo białka mleka krowiego trawią się około 2-4 h, podczas gdy mleka koziego około 20 minut. Trawienie przebiega szybciej i jest efektywniejsze.*

Kulki kokosowe a’la Raffaello

Czego potrzebujemy? (15 sztuk)
– 125 g serka koziego
– 100 g musu kokosowego (użyłam dostępnego w Lidlu)
– 30 g wiórków kokosowych
– 50 g ksylitolu (opcjonalnie)
– 15 sztuk blanszowanych migdałów
– 1 łyżka soku z cytryny

Kulki kokosowe a’la Raffaello

Jak przygotowujemy?
Mus kokosowy rozpuszczamy w kąpieli wodnej do płynnej postaci. Pilnujemy, żeby się nie przypalił. Kiedy zacznie nabierać brązowej barwy, ściągamy z ognia.
Kolejno łączymy razem z serkiem kozim, dodając sok z cytryny. Mieszamy razem aż do dokładnego połączenia składników. Ksylitol mielimy na puch, dodajemy po łyżce do masy aż uzyskamy zadowalający poziom słodkości i całość ucieramy.
Wilgotnymi rękami dobieramy masy, wkładając w środek po jednym migdale i formujemy kulkę. Kolejno obtaczamy kulkę w wiórkach kokosowych. Czynność powtarzamy przy każdej kulce. Z podanych proporcji przygotowujemy ok 15 sztuk.

Kulki kokosowe a'la Raffaello

Kulki kokosowe a'la Raffaello

Kulki przechowujemy w lodówce, żeby stwardniały.
Jedna sztuka ma jakieś 89 kcal, T: 7 g, W: 6,5 g (po dodaniu ksylitolu) i B: 3 g.

*P. Brodowska, D. Reczyńska, E. Bagnicka, Mleko kozie jako żywność funkcjonalna, AGRO PODKARPACIE, Czerwiec 2018