Urlop zakończony, wypadałoby się odezwać.
Ale, ale… żeby zachować wakacyjny nastrój na dłużej, chcę Wam polecić trzy restauracje, do których się wybraliśmy.
Restauracje znajdują się w trzech różnych miastach, oddalonych od siebie o parę(dziesiąt) ładnych kilometrów. Dlaczego? Bo nasze wakacje miały charakter objazdowy (głównie przez pogodę) i dzięki temu, udało nam się zwiedzić kilka miast w środkowej i północno-wschodniej Polsce. Byliśmy w Gdańsku, Malborku, Olsztynie, Elblągu, Ostródzie, Płońsku i Warszawie. Poniżej moje (wakacyjne) kulinarne rekomendacje.

Moje (wakacyjne) kulinarne rekomendacje – Olsztyn

Wchodząc na Trip advisor w poszukiwaniu pozytywnych opinii na temat lokalnych restauracji, Cudne manowce pojawiają się na pierwszym miejscu. Dostałam też podpowiedź od znajomej, która niedawno odwiedziła Olsztyn, że szukając regionalnych smaków, warto udać się właśnie tam. I miała rację.

W restauracji, która wzięła swoją nazwę z fragmentu wiersza Edwarda Stachury, rozbrzmiewają utwory Starego Dobrego Małżeństwa, ściany zdobi czerwona cegła i poduchy w folkowym klimacie. Duża ilość lamp, drewniane, różnokolorowe stoły i krzesła z kwiatowymi obiciami sprawiają, że wnętrze jest bardzo ciepłe i rodzinne. Można zobaczyć tam czarno-białe fotografie i regały wypełnione domowymi konfiturami. Na stołach są świeże kwiaty i haftowane, białe obrusy. Wszystko to tworzy cudowny, sielski klimat.

A kuchnia? Regionalna, ale w nowoczesnym wydaniu. Można zjeść Karmuszkę – warmińską zupę gulaszową – która zdobyła Perłę na poznańskich targach za najlepszą polską regionalną potrawę, gęsi rosół, kaczą pizzę albo skosztować regionalnych serów.  Można też napić się lokalnego piwa z Browaru Kormoran albo Mazurskiego miodu pitnego.

My, dodatkowo, wybraliśmy sezonowe danie: placki gryczane z cukinią i sosem kurkowym. Było pyszne!

kulinarne rekomendacje - cudne manowce

kulinarne rekomendacje - cudne manowce

kulinarne rekomendacje - cudne manowce

kulinarne rekomendacje - cudne manowce

kulinarne rekomendacje - cudne manowce

Moje (wakacyjne) kulinarne rekomendacje – Elbląg

Przeglądając oferty elbląskich restauracji, naszą uwagę zwróciły Zmysły, najpierw dzięki pięknym zdjęciom i ciekawej stronie internetowej, potem swoim współczesnym wnętrzem w stylu art deco.

Logo restauracji jest bardzo proste, ale jego kolorystyka była dobrze przemyślana, te same barwy odgrywają główną rolę w wystroju wnętrza. Obicia krzeseł i foteli, a także obrusy, mają te same odcienie, co tło, na którym znajduje się nazwa. Dominuje czerwień, ale dużo też tam drewnianych elementów.

W restauracji zachwycają również piękna zastawa i sposób podawania potraw. Każdy szczegół na talerzu jest dopracowany, a dodatki idealne dobrane.

My zamówiliśmy sezonową zupę-krem z pomidorów (pomidorówka królowała w każdej restauracji, którą odwiedziliśmy), wołowego burgera i polędwicę wieprzową. Ta ostatnia była zapiekana w cieście francuskim, podana na ziemniaczanym puree z chipsami z jarmużu. Klasa!

kulinarne rekomendacje - zmysly

Moje (wakacyjne) kulinarne rekomendacje – Płońsk

Do Płońska wstąpiliśmy tylko przejazdem. Chcieliśmy napić się kawy i rozprostować kości po kilku godzinach jazdy samochodem. Wybór padł na Zielony Zakątek – kuchnię wagi lekkiej.

Wnętrze restauracji jest wypełnione roślinami. Pełno też tam elementów w kolorze butelkowej zieleni. Tego samego koloru są drewniane schody prowadzące do ogródka. Czyli pełen relaks i spokój ducha!

Do odwiedzin zachęciły nas wysokie oceny na fanpage’u restauracji: 4,8 na 5 możliwych oraz opis, zapewniający, że latem dostaniemy tam lekkie posiłki, a zimą bardziej kaloryczne. Właściciele zapewniają, że karta dań zmienia się razem z porami roku.

My wybraliśmy czarną kawę, sernik orzechowy i z musem z mango. Kajtek dostał sok warzywny z buraka. Polecam!

Zwłaszcza, że rodzinną atmosferę czuć tam z daleka. Akurat trafiliśmy na przerwę, bo część obsługi siedziała w ogrodzie i zajadała ciacha. Na nasz widok, wszyscy się zerwali i zaoferowali swój stoli w cieniu parasola. Od razu dostaliśmy też krzesełko dla Kajtka i duuużo uśmiechu. Zdecydowanie warto tam wpadać po dobry nastrój na resztę dnia!

kulinarne rekomendacje - zielony zakątek

kulinarne rekomendacje - zielony zakątek

I to by było na tyle. W trakcie tygodniowego urlopu odwiedziliśmy sporo miejsc, ale te trzy wyjątkowo utkwiły mi w pamięci, więc dzielę się z Wami moimi przemyśleniami. Jeżeli będziecie w okolicy to sprawdźcie sami i koniecznie dajcie mi znać, czy podzielacie mój zachwyt!