Amerykańskich czekoladowych babeczek Reese’s z nadzieniem z masła orzechowego nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Przynajmniej w UKeju można je kupić w każdym supermarkecie, a nawet małych spożywczych sklepikach. Przyznam, że po dobrych dwóch latach tutaj, a i przy okazji wcześniejszych […]
Czytaj dalejMiałam napisać o tym, jak spędziliśmy długi weekend w Lublanie i innych zakątkach Słowenii, ale chyba się do tego nie nadaję… Bo zawsze, kiedy ktoś zadaje mi pytanie, jak było, to zaczynam opowiadać, co dobrego jadłam. Planowanie wyjazdów też zaczynam […]
Czytaj dalejKiedy myślimy o pizzy to zaraz przed naszymi oczami pojawia się białe i puszyste ciasto, które z miejsca klasyfikujemy jako niezdrowe. I dobrze, bo ciasto, którego głównym składnikiem jest mąką pszenna, nie stanowi dobrego źródła węglowodanów w naszej diecie. Mąka […]
Czytaj dalejPrzyszła jesień i nie może być inaczej: polskie jabłka zapełniają sklepowe półki. Jak obiecałam, zamieszczam przepis na mój ulubiony deser z ich udziałem, czyli szarlotkę. Na blogu pojawił się już tzw. klasyk na kruchym spodzie, z udziałem masła i mąki […]
Czytaj dalejSezon jesienno-zimowy obfituje w przeziębienia. Pogoda się zmienia, dzień jest coraz krótszy, brakuje nam słońca i energii do porannego wstawania. Ciągle słyszymy, żeby budować odporność i brać suplementy, zawierające najpopularniejszą z witamin. Chodzi oczywiście o witaminę C. Słyszeliście pewnie, że możemy […]
Czytaj dalejWłaśnie mija rok od mojej, wróć… naszej podróży przedślubnej. Podróży, trwającej bite dwa tygodnie, w trakcie których doświadczyłam zarówno cudownych chwil jak i momentów grozy. Dlaczego? Umówmy się, Chiny to egzotyczny kraj dla większości Europejczyków, dlatego trudno się tam odnaleźć. […]
Czytaj dalejPrzychodzi niedziela to chyba najwyższy czas na coś słodkiego, prawda? 🙂 To zerknijcie poniżej na fit kokosanki, które znowu udało mi się przygotować bez dodawania cukru. Głównym składnikiem dzisiejszego deseru został olej kokosowy, który nieprzerwanie rządzi w mojej kuchni. Używam […]
Czytaj dalejOd kiedy jestem na diecie nisko-węglowodanowej, faszerowanie warzyw stało się dla mnie chlebem powszednim. Wcześniej to ryż lub kasza zajmowały miejsce na talerzu, a nie od dziś wiadomo, że jemy głównie oczami. Teraz, chcąc zwiększyć optycznie ilość zjadanej porcji i […]
Czytaj dalejMam wrażenie, że pojawiło się tutaj dużo wegetariańskich przepisów. Prawda. Chyba łatwiej obchodzić mi się z warzywami, bo z nimi nie można nic zepsuć. Do mięsa trzeba mieć specjalną rękę. I serce. 😉 Ale kiedy któryś ze znajomych zapytał, czy […]
Czytaj dalejW końcu mam chwilę, żeby usiąść i uporządkować zdjęcia. Też tak macie, że czasami wracacie bardziej zmęczeni z urlopu niż byliście przed wyjazdem? 😀 Nic dziwnego, w moim przypadku wszystkie urlopowe pobyty w Polsce kończą się na bieganinie. Bo przecież […]
Czytaj dalej