Z węgierek można wyczarować prawdziwe cuda! Przekonałam się o tym, kiedy koleżanka, po usmażeniu naleśników, wróciła z piwnicy ze słoikiem Czekodżemu. Wtedy wszyscy goście otworzyli szeroko oczy: Genialne! Połączenie dżemu i czekolady! Okazało się, że przepisów na to cudo jest kilka. Można dodać do owoców i cukier, i kakao, można eksperymentować z mleczną lub gorzką czekoladą. Idealną recepturą podzieliła się ze mną Beata, która przygotowywała Czekodżem, łącząc śliwki, banany i kakao, nie dodając cukru, poza fruktozą obecną w owocach. Wtedy pomyślałam, że to najlepsze, co można zrobić z węgierkami. Ale nie, jest jest jeszcze coś – sernik czekoladowy ze śliwkami!

Do poniższego przepisu również nie dodawałam cukru, a jedynie odżywkę białkową o smaku czekolady. Odżywką może być zarówno koncentrat białka serwatki z mleka, np. Allnutrition, Whey Protein lub odpowiedni dla wegan, izolat białka soi w połączeniu z izolatem białka grochu, np. Fit Chocolate. Na rynku dostępnych jest bardzo dużo produktów, dlatego każdy z łatwością znajdzie coś dla siebie.

Sernik czekoladowy ze śliwkami

Czego potrzebujemy? (10 porcji)
– 500 g półtłustego twarogu (u mnie bez laktozy)
– 3 jajka
– 150 g jogurtu kokosowego (u mnie Planton)
– 2 miarki odżywki białkowej o smaku czekoladowym
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– 200 g śliwek węgierek
– 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
– szczypta soli
– olej kokosowy do natłuszczenia formy

Sernik czekoladowy ze śliwkami

Jak przygotowujemy?
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (opcja grzania góra-dół).
Twaróg mielimy dwukrotnie w maszynce lub blendujemy za pomocą blendera. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na sztywną pianę, dodając szczyptę soli. Żółtka oraz jogurt kokosowy dodajemy do twarogu i dokładnie razem mieszamy.
Do masy twarogowej dosypujemy odżywkę białkową, mąkę ziemniaczaną i sodę oczyszczoną. Łączymy wszystkie składniki w jednolitą całość, pozbywając się grudek.
Kolejno, stopniowo dodajemy ubitą pianę z białek, delikatnie mieszając.
Formę do pieczenia (moja jest kwadratem o boku 23 cm) wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy olejem kokosowym. Przelewamy masę do formy.
Umyte i wypestkowane śliwki przekrawamy wzdłuż na pół i układamy na wierzchu ciasta. Dociskamy do spodu.
Pieczemy przez około 45 min, sprawdzając suchość patyczkiem.

Sernik czekoladowy

Sernik czekoladowy

Jedna porcja ma jakieś 135 kcal, T: 4,5 g, W: 9 g, B: 14,9 g. Smacznego! 🙂