Święta już coraz bliżej, więc warto zabrać się za kolekcjonowanie przepisów na wszelkiego rodzaju łakocie. I żeby nie skończyło się jak zwykle na trzydniowym obżarstwie, możemy z powodzeniem zamieniać tradycyjne składniki na ich dietetyczne odpowiedniki. A dalej zostanie nam już tylko przekonanie rodziny, że ciasto bez cukru też może być słodkie i równie smaczne. Uprzedzam, nie będzie to łatwe zadanie, ale żeby nie pozostać gołosłownymi, przygotujcie dowód dla swoich poglądów.

Jeden z dowodów znajdziecie poniżej. Zostawiamy tradycyjny sernik na kruchym spodzie i wybieramy sernik z waniliową chałwą na spodzie daktylowo-owsianym. W całym przepisie nie znajdziecie grama cukru, oczywiście poza tytułową chałwą. Patrząc na skład (miazga sezamowa (50%), syrop glukozowy, cukier, tłuszcz roślinny (palmowy), sól, białko jaja w proszku, aromat) nie sposób tego cukru nie zauważyć, ale tym razem robimy wyjątek. W końcu chodzi o święta! 😀

Sernik z waniliową chałwą – czego potrzebujemy (12 porcji)?
– 500 g twarogu
– 3 jajka
– 100 ml gęstego mleka kokosowego z puszki
– 200 g waniliowej chałwy
– 1 miarka odżywki białkowej o smaku waniliowym

Do przygotowania spodu:
– 100 g płatków owsianych
– 100 g suszonych daktyli
– 1 banan
– 1 łyżka oleju kokosowego
– woda

Sernik z waniliową chałwą – jak przyrządzamy?
Najpierw zabieramy się za przygotowanie spodu do naszego sernika.
Nastawiamy piekarnik na 180 stopni, opcja pieczenia góra-dół. Dalej zalewamy daktyle gorącą wodą i odstawiamy na kilka minut, aby zmiękły. W międzyczasie rozdrabniamy banana widelcem. Najlepiej użyć mocno dojrzałej sztuki, aby łatwiej doprowadzić do zmiany konsystencję na płynną. Kolejno dodajemy płatki owsiane i olej kokosowy, i mieszamy razem oraz odstawiamy na chwilę, by płatki napęczniały. Daktyle blendujemy z odrobiną wody i mieszamy razem z płatkami i bananem. Jeżeli masa nie chce się kleić, dodajemy odrobinę mleka kokosowego. Dalej wykładamy wszystko na blaszkę do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 15 min.

dsc06358

Kiedy spód się piecze, przygotowujemy masę sernika. Czyli zaczynami od dokładnego zblendowania twarogu, aby uzyskać kremową konsystencję. Kolejno wbijamy do twarogu jajka, najlepiej po jednym i każdorazowo miksujemy. Dodajemy też mleko kokosowe. Celowa wybieram gęstą część, która w lodówce nabrała już stałej konsystencji (wystarczy włożyć puszkę do góry nogami na kilka dni i gotowe). Chałwę rozkruszamy w palcach lub w blenderze, aby dostać sypki proszek  i dosypujemy do masy serowej, cały czas miksując. Na koniec wystarczy dodać odżywkę białkową, najlepiej o smaku waniliowym, aby współgrała z całością.
Masę serową wylewamy na upieczony już daktylowy spód i wkładamy do piekarnika na 50-60 min. Najlepiej nie wyjmować od razu po tym czasie, ale zostawić w uchylonym piekarniku, żeby ciasto nam nie opadło.

dsc06383

Powyższa porcja to 230 kcal, 9 g tłuszczy, 22 g węgli i 13 g białka. Idealne do kawy! 😉