Moja dzisiejsza propozycja to zapiekane warzywa na sposób śródziemnomorski, pachnące aromatyczną bazylią, tymiankiem, rozmarynem. Polecane raczej na kolację, z uwagi na niewielkie porcje i lekkostrawny charakter. Owszem, sprawdzi się również w roli obiadu, ale niektórzy będą kręcić nosem na brak mięsnego dodatku, stanowiącego główne źródło białka. Przewaga tego dania polega na jego niskiej kaloryczności, bo porcja zamyka się w 290 kcal, a także prostocie wykonania. Najwięcej czasu przeznaczamy na upieczenie warzyw, ale przecież nie bierzemy w tym procederze czynnego udziału.

Ziemniaki i pomidory – doskonałe źródło błonnika, cebula i czosnek – naturalne przeciwutleniacze, pomogą zmniejszyć liczbę wolnych rodników w organizmie, a co za tym idzie usunąć rakotwórcze substancje. Płatki chili, nie dość, że nadają potrawie wyrazistego smaku to jeszcze zadbają o to, by przyspieszyć nasz metabolizm, przez wrażenie wytwarzania ciepła w organizmie. Bazylia pomaga obniżyć poziom cholesterolu, tymianek najlepiej sprawdza się w stanach zapalnych dróg oddechowych, a rozmaryn, niegdyś używany do konserwowania mięs, dzisiaj zapobiega zatruciom pokarmowym. Nie żałujmy ziół! Nie żałujmy przypraw! Samo zdrowie… 😉

Śródziemnomorska… – czego potrzebujemy? (4 porcje)
– 1 duża cebula (najlepiej czerwona)
– 1 czerwona, 1 żółta, 1 pomarańczowa papryka
– 4 ząbki czosnku
– 600 g ziemniaków
– 400 g pomidorów (najlepiej koktajlowych lub cherry)
– oliwa
– 1 łyżeczka suszonych płatków chili
– 1 łyżeczka suszonej bazylii, tymianku, rozmarynu
– sól, pieprz

Śródziemnomorska… – jak przyrządzamy?
Cebulę kroimy w osiem półksiężyców, papryki w duża kostkę, a czosnek przeciskamy przez praskę. Wszystkie składniki umieszczamy w misce, skrapiamy oliwą i dodajemy mieszankę ziół oraz płatki chili. W międzyczasie nastawiamy ziemniaki i gotujemy przez 10-12 minut, żeby trochę zmiękły, ale nadal zachowały swój kształt i żeby nadawały się do pokrojenia w ćwiartki. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni, ustawiając termoobieg. Pokrojone warzywa umieszczamy w brytfannie, natłuszczonej uprzednio oliwą. I wkładamy do piekarnika.

Pieczemy 15-20 minut, po czym dodajemy pomidory pokrojone w półksiężyce albo pomidorki koktajlowe w całości. Mieszamy i pieczemy kolejne 20 minut do momentu aż ziemniaki nabiorą złocistego koloru. Przed podaniem możemy udekorować liśćmi bazylii. Smacznego! 🙂