Kiedyś kolega z pracy zapytał mnie, co jadam, kiedy przypada mój cheat day. Bez wahania odpowiedziałam: chińczyka! A on na to: Ale jak to? Przecież chińczyk jest zdrowy. Tak, chyba tylko taki, którego przyrządzę sama w domu, mając na uwadze swoje […]
Czytaj dalejDawno nie było tutaj żadnej propozycji śniadaniowej, więc spieszę by naprawić swój błąd. Poniżej znajdziecie przepis na malinowy pudding z komosy ryżowej, przekładany gorzką, miętową czekoladą. Brzmi dziwnie? Możliwe, bo mnie również komosa lepiej kojarzy się w towarzystwie mięsa jako […]
Czytaj dalejPrzypomniało mi się ostatnio, że mam w szafce czarny ryż przywieziony jeszcze z wakacji w Chinach. Chciałam go koniecznie spróbować, bo dużo nasłuchałam się o jego oryginalnym, orzechowym posmaku. Rzeczywiście – po ugotowaniu można się go doszukać! Oczywiście ryż to […]
Czytaj dalejPrzychodzi niedziela i pewnie dla większości to najlepszy moment, żeby spotkać się z rodziną czy znajomymi. A skoro już zawitają w nasze progi to warto by ich czymś poczęstować. Zgodnie z polska tradycją, postawmy na szarlotkę. W końcu zwykło się […]
Czytaj dalejPewnie nie wszyscy z Was są fanami jesieni. Wiadomo – temperatura spada, pojawiają się ulewy, a nocami przymrozki i jeszcze do tego trzeba wyjąć z szafy grube swetry, które zajmą miejsce letnich sukienek. Z drugiej strony możemy cieszyć się spacerami […]
Czytaj dalejDzisiaj opowiem Wam trochę o najsłynniejszym daniu ze stolicy Chin – kaczce po pekińsku. Potrawa ta jest znana od kilkuset lat, a cały proces hodowli, przygotowania i podawania mięsa jest tradycyjnie celebrowany. Nawet kucharze muszą być specjalnie przeszkoleni, żeby podołać […]
Czytaj dalejNie było mnie tutaj trochę, ale mam kilka ładnych zdjęć na swoje usprawiedliwienie! Właściwie to nie kilka, a kilkaset, które przeszły już wstępną selekcję i mogą powoli wychodzić na światło dzienne. Cały wrzesień spędziłam w rozjazdach. Najpierw było wesele młodszej […]
Czytaj dalejPamiętam, że od najmłodszych lat towarzyszyła mi niechęć do poszczególnych części kurczaka. Nie mówię akurat o piersi, bo te smakowały mi najbardziej w postaci kotleta, którym teraz zajadam się jedynie kilka razy do roku, najczęściej przy okazji wesel kogoś z […]
Czytaj dalejW ramach szukania nowych, kulinarnych doznań dotarliśmy z Lubym do włoskiej, a przy tym wegańskiej restauracji. Pewnie sami nie wpadlibyśmy na to, że takowa może istnieć, ale znajoma, która zaczęła tam niedawno pracować, zdecydowanie polecała zajrzeć. Nie myliła się – […]
Czytaj dalejSłyszałam kiedyś teorię, że lody odchudzają. Z uwagi na ich niską temperaturę, organizm musi je najpierw ogrzać do swojej własnej, przez co zużywa dużo energii. Dochodzi zatem do spalania, optymiści twierdzą nawet, że spalania tkanki tłuszczowej. Co więcej, istnieją przecież […]
Czytaj dalej