Ja też postanowiłam dorzucić swoje trzy grosze do śniadania na wielkanocny stół. Wybór był dosyć prosty, bo pamiętam, że kiedyś Tata pochwalił moje zdolności kulinarne przy okazji konsumpcji wegańskiego pasztetu. Jego zdziwienie było podwójne, kiedy powiedziałam mu, że nie ma w nim żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Ale jak to? Pasztet bez jajek? – zapytał. No właśnie da się. Wystarczy, że użyjemy popularnego zamiennika, czyli glutka z siemienia lnianego, który swoją konsystencją przypomina kurze białko. Efekt będzie ten sam.

Poniżej bardzo prosty przepis na warzywny pasztet na bazie soczewicy, batata i marchwi. Do jego wykonania nie potrzebujemy żadnej maszynki do mielenia czy blendera. Wszystko załatwimy za pomocą widelca!
Koniecznie pamiętajmy też o przyprawach, bo to one odgrywają zasadniczą rolę w wydobyciu smaku warzyw – bez nich wyjdzie nam mdła papka. Spróbujcie sami!

Warzywny pasztet bez jajek – czego potrzebujemy? (keksówka)
– 200 g czerwonej soczewicy
– 1 średni batat (300 g)
– 1 marchewka (100 g)
– 40 g siemienia lnianego
– 40 g płatków migdałowych
– 0.5 szklanki mleka kokosowego (125 ml)
– 1 łyżeczka mąki kokosowej (5 g)
– 1 łyżka czarnuszki (10 g)
– przyprawy: 1 łyżka soli, 1 łyżeczka wędzonej papryki, 1 łyżeczka kolędry, 0.5 łyżeczki płatków chilli, 0.5 łyżeczki imbiru, 0.5 łyżeczki kminu rzymskiego
– olej kokosowy do wysmarowania formy

Warzywny pasztet bez jajek – jak przyrządzamy?
Suchą soczewicę wsypujemy na sitko i przepłukujemy pod bieżącą wodą. Kolejno wrzucamy do wrzątku i gotujemy do miękkości, około 15-20 min. Pod koniec dodajemy 0.5 łyżki soli.
W drugim garnku nastawiamy wodę do gotowania warzyw, dodając 0.5 łyżki soli. Batata obieramy ze skóry i kroimy na pół. To samo robimy z marchewką. Potem wrzucamy je razem do gotującej się wody. Po 15-20 min powinny być gotowe. Właściwie to mogą być nawet rozgotowane.
3/4 siemienia lnianego zalewamy mlekiem kokosowym i odstawiamy na 20 min. Po tym czasie gotujemy razem na małym ogniu przez około 10 min, aż uzyskamy konsystencję budyniu.
Gotowe warzywa odcedzamy i rozgniatamy za pomocą widelca na papkę. Czerwona soczewica powinna sama zmienić swoją konsystencję, więc obejdzie się bez blendera.
Płatki migdałów wkładamy do worka strunowego, z którego spuszczamy powietrze, zamykamy. Używając szklanej butelki, kruszymy migdały na mniejsze kawałki.
Mieszamy razem wszystkie składniki, dodając też glutka z siemienia lnianego i mleka. Doprawiamy papryką, chilli, kminem, kolendrą, imbirem i czarnuszką.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, smarujemy olejem kokosowym i oprószamy mąką. Na to wykładamy gotową masę, ugniatając łyżką. Na wierzchu wsypujemy resztę siemienia lnianego.
Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni (pieczenia góra-dół) piekarnika na około 1 godzinę. Potem wyjmujemy i zostawiamy do przestygnięcia.

DSC07084-2

DSC07109

100 g warzywnego pasztetu to 169 kcal, T: 6 g, W: 20 g, B: 8 g.

Smacznego i wszystkiego dobrego na nadchodzące święta wielkanocne! Kochani, pamiętajcie, nie jedzcie za dużo… ciasta oczywiście! Jajka można konsumować do woli! 😀