Stres jest nieodłącznym towarzyszem współczesnego człowieka. Może powodować rozdrażnienie, bóle głowy, problemy ze snem i wyczerpanie. Stres może być też winowajcą przybierania na wadze, pomimo stosowania odpowiednio zbilansowanej diety i wysiłku fizycznego. Stres a odchudzanie – pomaga czy jednak przeszkadza w gubieniu nadprogramowych kilogramów?

Stres a odchudzanie – układ hormonalny w cyklu dobowym

Badania na Stanford University School of Medicine w Kaliforni, pod przewodnictwem Mary Teruel, dotyczyły produkowania komórek tłuszczowych przez ludzki organizm. Autorka zwróciła uwagę na funkcjonowanie układu hormonalnego w cyklu dobowym. Poziom hormonów steroidowych wzrasta i spada w ciągu 24 godzin, przyjmując najwyższe stężenie około godziny 8:00, a najniższe około godziny 3:00 następnego dnia, żeby po pięciu godzinach znowu osiągnąć szczytowy poziom. Wzrost poziomu hormonów jest naturalnym sygnałem do pobudzenia apetytu. Poziom hormonów steroidowych we krwi podnosi się też przez stres – krótkie skoki są spowodowane krótkotrwałym stresem, występującym np. podczas wysiłku fizycznego, ale z kolei stres przewlekły jest odpowiedzialny za stale utrzymujący się ich wysoki poziom.*

Naukowcy są zgodni, że hormony steroidowe wyzwalają komórki prekursorowe, które z kolei przekształcają się w komórki tłuszczowe. Jednak ma znaczenie pora, o jakiej ludzie doświadczają stresu. Wyniki badań sugerują, że ludzie żyjący w znacznym stresie albo leczeni na reumatoidalne zapalenie stawów czy astmę za pomocą hormonów steroidowych, nie będą przybierać na wadze, jeśli czynniki stresowe lub przyjmowanie lekarstw odbywa się w trakcie dnia. Z kolei ludzie, którzy doświadczają przewlekłego, ciągłego stresu zaburzając tym samym dobowy rytm funkcjonowania systemu hormonalnego, narażają się na znaczny przyrost masy ciała.*

Stres a odchudzanie – zależność między kortyzolem a insuliną

Kolejną zależnością jest utrzymujący się wysoki poziom kortyzolu, nazywanego hormonem stresu, z wysokim poziomem insuliny. Insulina jest odpowiedzialna za obniżanie poziomu cukru we krwi, a wraz z jego spadkiem wzrasta ochota, zarówno, na słodkie jak i tłuste potrawy. Znacznie bardziej prawdopodobne jest sięganie wtedy po posiłki, które są łatwo dostępne, wysokokaloryczne i wysokowęglowodanowe.**

Jedzenie może być źródłem pocieszenia i redukować poziom stresu. Zdarza się to w sytuacji, gdy organizm uwalnia hormony w odpowiedzi na spożywane pokarmy, które dają bezpośredni efekt uspokajający. Proste równanie przedstawia zależność między większą ilością stresu, produkcją większej ilości kortyzolu, zwiększoną ochotą na śmieciowe jedzenie i w efekcie – wzrostem masy ciała.**

Stres a odchudzanie – zajadanie stresu

Skutki stresu nie zawsze są spójne. Wiele osób twierdzi, że będąc zestresowanymi, mają tendencję do przybierania na wadze, podczas gdy inni zgłaszają utratę apetytu.***

Różnice w odczuwaniu chęci lub jej braku do sięgania po jedzenie zależą od rodzaju stresu, czasu trwania, poziomu natężenia, genetycznych predyspozycji i umiejętności radzenia sobie w stresujących sytuacjach. Również obecna masa ciała ma na to wpływ. Mężczyźni i kobiety, którzy mają nadwagę lub są przy górnej granicy prawidłowej masy ciała, są bardziej podatni na przybieranie na wadzę w odpowiedzi na stres niż ludzie o niższej masie ciała. Uznaje się, że podwyższony poziom insuliny, obserwowany u cięższych osób, jest odpowiedzialny za większy przyrost masy ciała. W przypadku niektórych otyłych  ludzi, nadmierne spożycie ulubionych pokarmów jest rodzajem uzależnienia. Badania obrazowe pokazują rozregulowanie układu neuroprzekaźnikowego, podobnie jak w przypadku uzależnienia od narkotyków. Przewlekły stres, dostęp do wysokoenergetycznych, łatwo dostępnych posiłków i mała potrzeba fizycznej aktywności powodują rozwijanie się nadwagi i otyłości.***

Stres a odchudzanie – podsumowanie

Powyższe przykłady pokazują, że stres może rozregulować dobową pracę układu hormonalnego. Wysoki poziom hormonu stresu wiąże się z występowaniem wysokiego poziomu cukru we krwi i zwiększoną ochotą na słodkie i tłuste potrawy. To chyba najgorsze połączenie, bo kiedy myślimy o typowych bombach kalorycznych, przed oczami widzimy pączki, oponki, donuty, faworki, które miały swoje święto w ubiegły czwartek. Niestety, każda z tych słodyczy jest smażona na głębokim tłuszczu, zawiera mnóstwo kalorii i jedzona w nadmiarze, niechybnie przyczyni się do przybierania na wadze.
Ci, którzy mają w zwyczaju wynagradzanie sobie stresujących sytuacji kawałkiem czekolady czy ciastkiem, w długiej perspektywie też są narażeni na gromadzenie dodatkowych kilogramów.
W ogólnym rozrachunku, stres wpływa negatywnie na nasze życie i często uniemożliwia schudnięcie. Dlatego warto zastanowić się, jakie techniki stosować w życiu codziennym, żeby być bardziej zrelaksowanym i nie dać ponieść się złym emocjom.

Stres a odchudzanie

 

*R. Spector, Timing of stress-hormone pulses controls weight gain, Stanford Medicine News Cell Metabolism, https://chemsysbio.stanford.edu/announcements/timing-of-stress-hormone-pulses-controls-weight-gain/ (dostęp: 21.01.2019)
**J. Breeze, Can Stress Cause Weight Gain?, https://www.webmd.com/diet/features/stress-weight-gain#1 (dostęp: 21.01.2019)
***K. Scott, S. Melhorn, R. Sakai, Effects of Chronic Social Stress on Obesity, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3428710/ (dostęp: 22.01.2019)