Kolejna propozycja dla najmłodszych biesiadników: pieczone pulpety z batata i cieciorki, czyli szybki i łatwy sposób na przemycenie strączków w diecie dziecka. Inne, przydatne triki znajdziemy w książce Julity Bator Zamień chemię na jedzenie. Autorka wspomina, że rośliny strączkowe można ukryć nie tylko w pulpetach, ale również w domowych farszach, pasztetach albo kotletach mielonych. Przygotowując popularne sznycle, możemy użyć strączków w proporcji 1:3 do mięsa i w ten sposób, ich smak będzie właściwie niewyczuwalny.*

Julita poleca też inne fortele, które sprawdzają się w przygotowywaniu posiłków dla najmłodszych członków rodziny. Tym, którzy nie przepadają za jedzeniem kaszy, podaje je na słodko lub polane sosem, albo dodaje do zupy-krem. W takiej zupie przemyca też nielubiane warzywa, unikając pytań o to zielone. Do zdrowych dań dodaje czasami mniej zdrowy dodatek, np. grzanki do zupy.*

Jeżeli sami zmagacie się z grymaszącymi przy jedzeniu dziećmi to polecam Wam książkę Julity. Znajdziemy tam jeszcze inne sposoby na włączenie dobrych składników do diety wszystkich członków rodziny, jak również listę polecanych produktów. Autorka zrobiła świetną robotę, wertując działanie dodatków do żywności i konserwantów. Stworzyła świetny poradnik dla tych, którzy nie wiedzą, jak zacząć zdrowo się odżywiać. Julita przekonuje w nim, że prawdziwe mleko dostaniemy prosto od krowy, a nie z kartonu, a jajko kupimy na targu od baby, a nie w supermarkecie i powtarza jak mantrę, że najważniejsza jest jakość produktów i samodzielne przygotowywanie posiłków w domu.

Pieczone pulpety z batata i cieciorki

Czego potrzebujemy? (10 sztuk)
– 1 średni batat
– 100 g suchej ciecierzycy
– 50 g mąki jaglanej lub gryczanej
– 1 łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
– pęczek świeżego koperku
– przyprawy: wędzona słodka papryka i ostra papryka

Pieczone pulpety z batata i cieciorki

Jak przygotowujemy?
Suche nasiona ciecierzycy zalewamy na noc wodą.
O tym, dlaczego warto namaczać strączki przed gotowaniem pisałam już tutaj.
Kolejnego dnia gotujemy ciecierzycę do miękkości, około 45-60 min i zostawiamy do przestygnięcia. W drugim naczyniu gotujemy batata, około 20 min i też czekamy aż wystygnie.
Przekładamy oba składniki do blendera, dodajemy olej kokosowy i blendujemy na gładką masę. Doprawiamy łyżeczką wędzonej papryki i szczyptą ostrej papryki. Dosypujemy mąkę jaglaną i posiekany koperek, i całość mieszamy.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (opcja pieczenia góra-dół).
Wyciągamy tackę, którą wykładamy papierem do pieczenia i wilgotnymi dłońmi formujemy pulpety.
Pieczemy przez 20-30 min aż ciasto się zastygnie i będzie miało zwartą formę.

Wyjmujemy z piekarnika i odczekujemy kilka minut przed podaniem, żeby pulpety zatrzymały swoją zwartą postać.

Pieczone pulpety z batata i cieciorki

Pieczone pulpety z batata i cieciorki

Jedna sztuka ma jakieś 85 kcal, T: 2,7 g, W: 12 g i B: 3 g. Smacznego! 🙂

*J. Bator, Zamień chemię na jedzenie, Wyd. Znak, Kraków 2013