Dzisiaj kolejna propozycja śniadaniowa, chociaż w mniejszej ilości świetnie sprawdzi się też jako przekąska. Zwłaszcza, że placuszki po usmażeniu mają zwartą, zbitą formę i z powodzeniem możemy zabrać je na wynos. Idealne rozwiązanie dla tych, którzy boją się smażenia na głębokim tłuszczu, bo mając dobrej jakości patelnię, możemy go w ogóle pominąć.

Dodam jeszcze, że mamy zupełną dowolność w wyborze owocu do przygotowania placuszków. Jeżeli melon nie jest naszym ulubionym dodatkiem to z powodzeniem możemy go zastąpić jabłkiem, gruszką czy kiwi. Ważne, żeby użyć tutaj mleka roślinnego, które świetnie się z nimi skomponuje. Używając krowiego, możemy przekonać się na własnej skórze, czym pachnie połączenie mleka i gruszek. 😀 Osobiście nigdy nie miałam odwagi spróbować. A Wy?

Poniżej przepis na oryginalne dołączenie maku do swojej diety, który jest doskonałym źródłem witamin: A, C, D i E oraz wapnia i magnezu.

Jeżeli jeszcze nie próbowaliście używać maku do innych wypieków niż makowiec to zerknijcie poniżej. 🙂

Placuszki makowo-owsiane – czego potrzebujemy (10 sztuk)?
– 120 g płatków owsianych
– 2 jajka
– 60 g maku niebieskiego
– połowa melona
– 120 ml mleka roślinnego, np kokosowego
– 1 łyżka stewii/ksylitolu lub innego zamiennika cukru
– ulubione owoce do podania
– miód

Placuszki makowo-owsiane – jak przyrządzamy?
Odmierzamy odpowiednią ilość płatków owsianych. Jeżeli nie mamy wagi kuchennej to potrzebujemy pełną szklankę płatków. Kolejno zalewamy je mlekiem i mieszamy dokładnie razem oraz odstawiamy do napęcznienia.
Bierzemy melona, z którego usuwamy nasiona i skórę. Dalej na tarce, na dużych oczkach, ścieramy melona, odkładając skórki. Dodajemy do płatków. Dorzucamy mak i wbijamy jajka oraz dosładzamy do smaku. Mieszamy wszystkie składniki razem i odstawimy na kilka minut.
W tym czasie rozgrzewamy patelnię, na której będziemy smażyć bez tłuszczu. Jednak jeżeli macie średniej jakości patelnię to polecam użyć odrobiny oleju kokosowego.
Placuszki smażymy po kilka minut z każdej strony.
Z podanych składników powinno nam wyjść około 10 sztuk gotowych placuszków. Ja zdecydowałam się na podanie ich na ciepło z mrożonymi malinami i miodem. Do tego oczywiście kawa! 😉
Poniższa porcja to: 442 kcal, 16 g tłuszczy, 57 g węgli i 15 g białka.
1 placuszek bez dodatków to: 114 kcal, 5 g tłuszczy, 11 g węgli i 4.6 g białka.

Na zdrowie!