Kiedy zachęcam rodzinę czy znajomych do rozpoczęcia dnia od posiłku białkowo-tłuszczowego, większość wyobraża sobie na talerzu jedynie kiełbaski i jajecznicę. I bardzo dobrze, bo to jeden z moich ulubionych zestawów śniadaniowych! Natomiast, rezygnacja z węglowodanów w pierwszej połowie dnia, wcale nie musi oznaczać wyrzeczenia się słodkich śniadań, czego idealnym przykładem jest poniższy przepis na Puszyste placuszki kokosowe. Owoce, takie jak: truskawki (W: 5,8 g/100 g), maliny (W: 5,3 g/100 g), wiśnie (W: 9,9 g/100 g) czy jeżyny (W: 9,6 g /100 g), na które sezon trwa w najlepsze, też są niskowęglowodanowe i świetnie sprawdzą się jako kolorowy dodatek. A wszystkim tym, którzy nie wyobrażają sobie śniadania bez chleba, polecam zastąpić tradycyjne bułki, własnoręcznie przygotowanymi bułkami z mąki kokosowej (przepis).

Jakie korzyści przynosi śniadanie bez węglowodanów?

– pozwala na odłożenie w czasie kolejnego posiłku, dzięki braku napadów wilczego głodu (dzieje się tak na skutek spożywania białka, które wysyłając sygnały do mózgu, aktywuje hormony odpowiedzialne za uczucie sytości)*
– pomaga ustabilizować gospodarkę cukrowo-insulinową (nie odczuwamy zmęczenia w ciągu dnia i nie odnotowujemy spadków energii, a jednocześnie łatwiej nam się zmotywować i osiągnąć dobry nastrój – a wszystko to za sprawą jedzenia rzadko, ale dużych porcji (2-3, zamiast 5-6), kiedy jemy mało i często, poziom insuliny jest stale podniesiony)*
– ratuje nasz domowy budżet (skoro jemy rzadziej i nie mamy napadów głodu to istnieje nikła szansa, że przed lunchem nasze kroki powędrują w kierunku automatu ze słodyczami po wafelka stworzonego do zjedzenia o wpół do dziesiątej albo ciastek, które rzekomo uwalniają węglowodany przez 4 godziny).

Poniższy przepis na puszyste placuszki kokosowe możemy przygotować dla najmłodszych członków rodziny (po 6. miesiącu życia), jeżeli pominiemy ksylitol.

Puszyste placuszki kokosowe

Czego potrzebujemy? (12 sztuk)
– 50 g mąki kokosowej
– 4 jajka
– 30 ml oleju kokosowego
– 400 ml mleka kokosowego z puszki
– 10 g ksylitolu (pomijamy, jeżeli przygotowujemy placuszki dla niemowlaka)
– szczypta sody oczyszczonej
– 1 łyżeczka soku z cytryny
– do podania: jeżyny/borówki/maliny

Puszyste placuszki kokosowe

Jak przygotowujemy?
Mleko kokosowe w puszcze wkładamy na noc do lodówki do góry dnem. Dzięki temu uzyskamy gęstą/stałą część, która posłuży nam do przygotowania bitej śmietany.
Do miski wsypujemy przesianą mąkę kokosową, dodajemy szczyptę sody i wbijamy jajka. Kolejno dolewamy wodę kokosową, która powstała po rozdzieleniu się części stałej od płynnej w puszce. Mieszamy całość razem.
Na patelni rozgrzewamy jedną łyżkę oleju kokosowego, a drugą łyżkę dodajemy do masy. Na końcu dodajemy sok z cytryny i znowu mieszamy.
Formujemy placuszki, za pomocą łyżki stołowej (jedna łyżka na jednego placuszki) i smażymy kilka minut, po czym przewracamy na drugą stronę.
W międzyczasie ubijamy trzepaczką stałą część mleka kokosowego z ksylitolem na bitą śmietanę.

Puszyste placuszki kokosowe

Puszyste placuszki kokosowe Placuszki podajemy z bitą śmietaną z mleka kokosowego i sezonowymi owocami.
Porcja ze zdjęcia ma ok 420 kcal, T: 34 g, W: 9 g, B: 12 g. Smacznego! 🙂

*I. Wierzbicka, Jedz świadomie. Jak żywność wpływa na Twoje zdrowie cz. I, Ajwen, e-book