Sezon jesienno-zimowy obfituje w przeziębienia. Pogoda się zmienia, dzień jest coraz krótszy, brakuje nam słońca i energii do porannego wstawania. Ciągle słyszymy, żeby budować odporność i brać suplementy, zawierające najpopularniejszą z witamin. Chodzi oczywiście o witaminę C. Słyszeliście pewnie, że możemy znaleźć ją w takich owocach jak pomarańcze, grejpfruty, limonki czy cytryny, ale też w jabłkach, wątróbce i oczywiście natce pietruszki (aż 133 mg/100 g).  Stąd też pietruszka znalazła się wśród głównych składników poniższego przepisu. Papryka faszerowana kurczakiem w pesto świetnie sprawdzi się też w kwestii detoksykacji naszego organizmu. Dlaczego?

Ostatnimi czasy wszędzie słyszymy o detoksie. Jesteśmy bombardowani reklamami cudownej herbaty, która ma pomóc w oczyszczaniu naszego organizmu albo tabletek, które w tydzień odtrują nasze ciało i wprowadzą je w stan harmonii. Mówiąc o detoksie, z reguły chodzi o pozbywanie się metali ciężkich. Pomyślicie, że Was to nie dotyczy, bo przecież nie pracujecie w zakładach chemicznych i na co dzień nie macie styczności z rtęcią.
A zdarza się Wam kupować tuńczyka w puszce, grillować na aluminiowych tackach albo zawijać kanapki w folię? To jednak macie bezpośredni kontakt z metalami ciężkimi. I to każdego dnia.
Witamina C posiada zdolność do odtruwania naszego organizmu z metali ciężkich, przede wszystkim: ołowiu, rtęci, arszeniku, kadmu i niklu. Proces ten odbywa się w obecności minerałów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, czyli magnezu, selenu i cynku.*

Sama zaczynam każdy dzień od szklanki wody z łyżeczką witaminy C w proszku (kwasu askorbinowego), ale dodatkowo sięgam po jej naturalną postać (warzywa, owoce). Żeby zażyć trochę zdrowia, polecam zajadać się natką pietruszki… w formie pesto. Więcej szczegółów poniżej. 😉

Papryka faszerowana kurczakiem w pesto

Czego potrzebujemy? (2 porcje)
– 2 czerwone papryki
– 4 podudzia kurczaka
– 40 g sera cheddar
– 40 g sera brie
– 10 g płatków migdałowych
– 30 ml oliwy z oliwek extra vergine
– 3 ząbki czosnku
– pęczek natki pietruszki
– przyprawy: sól, pieprz, naturalna przyprawa do kurczaka (suszone warzywa korzeniowe)

Papryka faszerowana kurczakiem w pesto

Jak przygotowujemy?
Najpierw przyrządzamy mięso do naszego farszu. Najlepiej ugotować je na parze lub w wodzie. Idealnie sprawdzi się też użycie kawałków kurczaka z rosołu, jeżeli takowy posiadamy. Mięso obieramy widelcami do kości i delikatnie oprószamy naturalną przyprawą do kurczaka.
Papryki myjemy pod bieżącą wodą, przekrawamy na pół i wyjmujemy gniazda nasienne. Wrzucamy gotowe połówki do wrzącej wody na 1-2 minuty, żeby odrobinę zmiękły.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (opcja pieczenia góra-dół) i zabieramy się za przygotowanie pesto.
Do blendera wkładamy umytą natkę pietruszki, migdały, czosnek, kawałek sera brie, dolewamy oliwę i blendujemy na gładką masę. Pod koniec doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Pokrojone mięso z kurczaka obtaczamy w pietruszkowym pesto i wypełniamy nim przygotowane papryki. Na wierzchu ścieramy ser cheddar.
Zapiekamy przez 20-30 min, upewniając się, że papryki są wystarczająco miękkie.

papryka faszerowana

papryka faszerowana

I gotowe. Podajemy, np. ze świeżo ściętym szczypiorkiem.
Porcja ze zdjęcia to jakieś 526 kcal, T: 40 g, W: 8 g, B: 33 g. Smacznego 🙂

*Ukryte terapie – Czego Ci lekarz nie powie. Część I – Jerzy Zięba – Wyd. Egida Consulting – Rzeszów 2016